piątek, 23 grudnia 2022

Produkcja przemysłowa każe się wstrzymać?


6 lat temu w ramach tego wpisu zauważyliśmy, że dołki na dynamice produkcji przemysłowej w Polsce są przydatnym narzędziem do prognozowania nadchodzącej hossy. Jako, że 6 lat przyniosło sporo nowych danych, dziś sprawdzimy co omówiony wtedy wskaźnik powiedziałby dziś.

Oto aktualny wykres produkcji produkcji przemysłowej r/r dla Polski:

poniedziałek, 12 grudnia 2022

Najlepszy instytucjonalny prognostyk giełdowy znów w akcji [PKO BP]


Nieco ponad 3 miesiące temu (na początku września 2022 r.), w ramach tego wpisu, powstała prognoza mówiąca, że: "nowa hossa mogłaby się rozpocząć za 3-4 miesiąca". Było to o tyle odważne twierdzenie, że patrząc na samo zachowanie naszej giełdy, znajdowała się ona wtedy wielomiesięcznym trendzie spadkowym. Dziś, z perspektywy czasu wiemy, że prognoza ta wpasowuje się w nurt innych, przedstawianych w ostatnich tygodniach na tym blogu, które także zaczynają dostrzegać hossę:

poniedziałek, 5 grudnia 2022

Wszyscy przechodzą na stronę wzrostów? [EV/EBIT]

Nieco ponad rok temu, 20 września 2021 r. pojawił się ten artykuł o wymownym tytule: "EV/EBIT mówi, że czas na bessę", w ramach którego powstała prognoza wieszcząca spadki na GPW. Moment ten był o tyle specyficzny, że wtedy nie wiedzieliśmy jeszcze, że szczyt hossy został ustanowiony dosłownie 6 dni wcześniej (14 września 2021 r.), co z perspektywy cykli trwających średnio ok. 3,5 roku, było trafieniem tak idealnym jakie tylko można sobie zamarzyć. Oto jak wyglądał timing wydarzeń z tamtego okresu:
wtorek, 29 listopada 2022

Trend na spółkach twierdzi, że jesteśmy w dołku bessy

W styczniu 2022 r. (jeszcze przed rozpoczęciem wojny na Ukrainie) w ramach tego artykułu, wskaźnik "stocks over average", pomógł przewidzieć nadchodzącą bessę. Wskaźnik ten opiera się na prostej koncepcji policzenia dla każdej spółki, w każdym dniu, czy znajduje się ona powyżej czy poniżej swojej długoterminowej średniej kroczącej ceny na giełdzie. 

W ten sposób dla każdej spółki, w każdym dniu, otrzymujemy wartość z przedziału [-1; 0; +1]. Następnie dla każdego dnia liczymy jaki procent wszystkich spółek notowanych w tym dniu otrzymał wartość [+1] (czyli: jaki procent spółek znajdował się w tym dniu powyżej swojej długoterminowej średniej). To sprawia, że dla każdego dnia otrzymujemy wartość procentową z przedziału od 0% do 100%.

wtorek, 22 listopada 2022

PKB głosuje za hossą

Produkt Krajowy Brutto to jeden z pierwszych wskaźników makroekonomicznych, z których korzystaliśmy na tym blogu. Już 11 lat temu wskaźnik ten pomógł przewidzieć bessę z 2011 r. Ostatnie 2 lata przyniosły niespotykaną dotąd dynamikę tego wskaźnika, która na dzień dzisiejszy prezentuje się następująco:

poniedziałek, 14 listopada 2022

Idealny moment do kupna akcji?

Ostatnie 3 tygodnie przyniosły niespodziewany obrót spraw. To co przez ostatni rok było klasyczną bessą przerodziło się w niesamowicie dynamiczny rajd wzrostowy. Choć nie widać go zbyt dobrze na szerokim rynku, to duże spółki nadrabiają go z nawiązką. Indeks WIG wzrósł w ciągu ostatnich 3 tygodni o ponad +15%!

To skłoniło mnie do sprawdzenia czy istnieje jakaś historyczna zależność pomiędzy dynamicznym wzrostem indeksu WIG, a jego przyszłym zachowaniem. Oto wyniki takiej analizy:

poniedziałek, 7 listopada 2022

Daj się nauczyć inwestować 8 - raport po spotkaniu

W minionym tygodniu, w ramach projektu "Daj się nauczyć inwestować" spotkałem się z grupą osób, chcących tworzyć swoje własne algorytmy doboru spółek do portfela inwestycyjnego. Pomysł tego typu spotkań ruszył 8 lat temu w ramach tego wpisu.

środa, 26 października 2022

Zakładany zasięg spadków na GPW został zrealizowany

Zakresy spadków szacuje się znacznie ciężej niż czas ich trwania. Dzieje się tak dlatego, że czas trwania bessy jest powiązany ze standardową 3,5 roczną cyklicznością makroekonomiczną i choć jak najbardziej zdarzają się sytuacje, w których od niej odbiega (lub w których standardowa bessa synchronizuje się z bessą wyższego rzędu), to jest to pewne ograniczenie pozwalające na, jak widać po historii prognoz na tym blogu, całkiem niezłe jego szacowanie.

Zakres spadków z kolei, nie wykazuje aż tak dużej regularności, przez co nawet jeśli wiemy, że dana bessa potrwa jeszcze np. miesiąc, to nie mamy dobrych narzędzi aby powiedzieć, czy w ciągu tego miesiąca spadniemy o -1% czy o - 30%.

niedziela, 16 października 2022

2 popularne i 3 dobre sposoby zabezpieczenia się przed inflacją

Na inwestowanie często patrzy się jak na próbę pomnożenia kapitału. Wiąże się ono z ryzykiem. Ryzyko to jest częściowo od nas niezależne (losowość zdarzeń, brak wpływu na wydarzenia o globalnym charakterze na świecie), a częściowo możemy je zmniejszać poprzez poszerzanie wiedzy dziedzinowej i lepsze rozumienie pewnych zjawisk. 

Patrząc na inwestowanie w ten sposób, możemy mieć przed nim pewne słuszne obawy, związane chociażby ze świadomością niedoborów we własnej wiedzy czy po prostu niechęcią do niepotrzebnego ryzyka (spokojna głowa jest często więcej warta niż dodatkowy kapitał).

Jednocześnie to co często pozostaje ukryte, to ryzyko jakie ponosimy, w związku z brakiem podjęcia działań. Ryzyko takie zmaterializowało się w ostatnim roku, pod postacią inflacji zbliżającej się do poziomu 20% w skali roku.

W skrócie, taki poziom inflacji oznacza, że każdy kto "zainwestował" w trzymanie oszczędności na koncie w banku, "stracił" niemal 20% kapitału w rok. To rodzi pytanie, czy istnieje jakiś przejściowy grunt pomiędzy potencjalnie stresującym i ryzykownym inwestowaniem, w klasycznym tego słowa rozumieniu, a możliwością ochrony swojego kapitału przed inflacją?

Innymi słowy, czy jeśli jestem przeciętnym człowiekiem, który ma jakieś oszczędności (albo zamierza zacząć je mieć) ale nie chce poświęcać na temat zabezpieczenia swoich finansów więcej niż 10 minut miesięcznie i nie chce stresować się czy mamy hossę czy bessę, albo czy coś urosło czy spadło to czy ma realną możliwość zabezpieczenia się przed zgubnymi skutkami inflacji, która zjada oszczędności leżące na koncie?

Dzisiejszy wpis będzie dokładnie takim "przeglądem opcji", które każdy może wdrożyć, aby nawet jeśli nie "wygrać" z inflacją, to złagodzić jej skutki. 

czwartek, 6 października 2022

Co najszersze spadki od 11 lat, mówią o przyszłym zachowaniu giełdy?

Ostatni rok upłynął naszej giełdzie na spadkach. Spadki były nie tylko głębokie (-38% na WIGu), ale i szerokie. Spojrzenie na liczbę nowych dołków na spółkach z GPW ujawnia, że w ciągu ostatnich tygodni swoje nowe roczne minimum pogłębiło aż 12,7% spółek na naszej giełdzie. To najwięcej od 11 lat. Oto szczegółowy wykres tego wskaźnika: