poniedziałek, 28 stycznia 2019
Kończy się trzecia najszersza w historii bessa
Organizacja OECD co miesiąc zbiera informacje o ekonomicznym stanie kilkudziesięciu najważniejszych gospodarek świata. Jednym ze sposobów realizacji tego zadania jest dość popularny wskaźnik CLI (Composite Leading Indicator) obliczany osobno dla każdego kraju. Kilka lat temu zaobserwowano, że zbiorcza informacja o tym w ilu krajach w danym momencie sytuacja ekonomiczna się poprawia, a w ilu pogarsza, daje większą wartość prognostyczną niż analizowanie wskaźników osobno.
poniedziałek, 21 stycznia 2019
PMI powraca!
poniedziałek, 14 stycznia 2019
Dlaczego przepływy operacyjne są ważniejsze niż gotówka?
W jednym z ostatnich postów omawialiśmy wskaźnik pokazujący stosunek gotówki w spółkach do ich kapitalizacji. Wskaźnik okazał się być bardzo wiarygodny. W komentarzu pod nim "coobraa" napisał ciekawą uwagę:
"Mam wątpliwości co do wiarygodności tego wskaźnika. Giełda zaczynała spadać wtedy kiedy kapitalizacja była duża (akcje były drogie), a rosła kiedy kapitalizacja była niska (akcje były niedowartościowane). według mnie jest duże prawdopodobieństwo, że dowolny wskaźnik podzielony przez kapitalizację da podobne "sygnały hossy i bessy", bo to właśnie kapitalizacja pokazuje czy mamy hossę czy bessę."
poniedziałek, 7 stycznia 2019
Dywidendy na GPW są na poziomie dołka bessy
Jednym z bardziej intuicyjnych, a jednocześnie skutecznych wskaźników pozwalających szacować miejsce w cyklu makroekonomicznym, w którym się znajdujemy jest dywidenda. W prostych słowach, gdy trwa bessa, inwestorzy są niechętni do inwestowania przez co wyceny spółek spadają, a więc ich stopa dywidendy (stosunek wypłaconej dywidendy do ceny akcji) rośnie. W trakcie hossy mamy sytuację odwrotną. Samą konstrukcją wskaźnika można się trochę "bawić" licząc średnią, medianę lub liczbę spółek płacących dywidendę powyżej pewnej arbitralnej wartości, jednak sens wskaźnika pozostaje ten sam.
Etykiety:
dywidendy,
prognozy giełdowe,
wskaźniki makroekonomiczne
Subskrybuj:
Posty (Atom)