poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Czy biznes dla pieniędzy jest lepszy niż rodzinny?


Ludzi zakładających firmy można podzielić na dwie grupy.
  1. Tych, którzy robią to stricte dla pieniędzy i biznes jest dla nich po prostu biznesem.
     
  2. Oraz tych, którzy robią to z pasji czy z dostrzeżenia nierozwiązanego dotąd problemu. 
Oczywiście w realnym świecie granica pomiędzy tymi kategoriami bywa płynna, ale zwykle dość łatwo można przydzielić daną firmę do jednej z tych grup. Szczególnie w przypadku spółek giełdowych, których historia powstania zawsze jest dobrze znana.

Idealnym przykładem spółki typowo biznesowej jest Ciech (CIE). Historia tej firmy sięga 1945 r. kiedy była firmą typowo państwową. Kilka lat temu została ona sprywatyzowana i obecnie jest kontrolowana przez spadkobierców Kulczyka (Kulczyk Investments SA). Obecny prezes Ciechu (Maciej Tybura) jest na tym stanowisku dopiero od niecałych 2 lat.

wtorek, 18 kwietnia 2017

Stabilność przychodów - sekretnym wskaźnikiem



W zeszłym tygodniu rozważaliśmy jakie kryteria powinna spełniać spółka, którą będziemy mogli dodać do portfela trzymanego przez długie lata bez dokonywania cyklicznych przeglądów. Wyliczając pożądane cechy natknęliśmy się na stabilność / przewidywalność przychodów i zysków. Krótki test pokazał, że dobrze ujęta stabilność może pomagać wybierać spółki nie tylko do portfela emerytalnego, ale także do każdego innego standardowego, w którym dokonujemy cyklicznych rewizji. Stabilność jest po prostu dobrym wskaźnikiem odsiewającym perełki od maruderów. A przynajmniej tak można szacować po tym mini teście.

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Jak wybrać spółki, które będą z nami "aż po grób"?


O tym jak tworzyć zarabiające systemy inwestycyjne wiemy już sporo. W skrócie: należy wybrać te dane z raportów finansowych, które mają największe przełożenie na przyszłe zachowanie spółki. To które to są, możemy sprawdzić analizując dane historyczne. Tak przygotowane wskaźniki łączymy ze sobą tworząc zbiór reguł, które spółka musi spełniać, aby trafiła do naszego portfela. Następnie regularnie musimy dokonywać przeglądu, aby usuwać spółki, które przestały spełniać nasze kryteria i dodawać nowe.

Różnego rodzaju testy przeprowadzane na tym blogu pokazały, że jest to podejście pozwalające w długim terminie osiągać najlepsze wyniki. Jest jednak dość spora grupa inwestorów, którzy bardziej niż maksymalizacją zysku są zainteresowani minimalizacją czasu / emocji poświęcanych inwestycjom. Liczą się przy tym, że osiągane wyniki nie będą aż tak dobre jak przy standardowym systemie inwestycyjnym, ale chcieliby kupić kilka spółek i zapomnieć o nich na długie lata. Ile zysku będzie, tyle będzie. Bardziej niż inwestycja ma to być wręcz alternatywa dla trzymaniu pieniędzy na lokacie / ochrona przed inflacją. Najważniejsze żeby po 10 latach nie okazało się, że jest mniej pieniędzy niż na początku.

poniedziałek, 3 kwietnia 2017

10 najlepszych spółek dywidendowych na 2016 r. - rozliczenie


Nieco ponad rok temu zebrałem 10 najlepszych spółek pod kątem dywidendy, aby sprawdzić czy inwestycja w nie okaże się ponadprzeciętna. Aby znaleźć najlepsze pod katem możliwej do wypłaty dywidendy spółki stworzyłem taką listę kryteriów, które musiały spełniać:
  • co najmniej 1 wypłacona rok wcześniej duża dywidenda
  • rosnący zysk netto
  • rosnące przychody
  • wystarczająca płynność akcji
Zamysł był taki, aby znaleźć spółki, które w zeszłym roku wypłacały wysoką dywidendę, a w tym jeszcze bardziej zwiększyły zysk netto, co powinno pozwolić na kolejną dużą wypłatę dla inwestorów. Dziś (po nieco ponad roku od tamtego wpisu) sprawdzimy jak takie podejście poradziło sobie na realnym rynku.