czwartek, 29 września 2022

Bezrobocie zbyt niskie, aby rozpocząć nową hossę

Bezrobocie, podobnie jak inne wskaźniki makroekonomiczne, zmienia się cyklicznie. Aktualne w Polsce jest ono najniższe od ponad 30 lat. Dziś sprawdzimy jak wygląda korelacja bezrobocia z zachowaniem indeksów giełdowych i co może ona oznaczać dla przyszłości naszej giełdy.

Oto jak zmieniała się stopa bezrobocia w ciągu ostatnich 30 lat:


 
Jako miarę dynamiki bezrobocia zastosujemy wskaźnik zmiany zatrudnienia, który informuje o ile %, w danym okresie, zatrudnienie w przedsiębiorstwach (zatrudniających 9 i więcej osób) było wyższe niż rok wcześniej. Oto wykres takiego wskaźnika:

Nałóżmy na niego standardowy zestaw filtrów odszumiających i normalizujących:

Jako punkty synchronizacji wybierzmy te momenty, gdy dynamika zatrudnienia wyraźnie zwalnia (wskaźnik przebija -1,5% w dół):

 Oto jak zachowywał się indeks WIG przez 1,5 roku po takich synchronizacjach:

 

Co prawda ze wspomnianym sygnałem, w przeszłości, mieliśmy do czynienia tylko 3 razy, jednak we wszystkich scenariuszach indeks WIG zachowywał się dość spójnie. Za każdym razem, po przecięciu w dół poziomu -1,5% na dynamice zmiany zatrudnienia, na GPW pojawiała się hossa.

Jak ma się to do obecnej sytuacji?

Aktualnie omawiany dziś wskaźnik znajduje się na poziomie +1,2% i spada w tempie ok. -0,4 p.p. miesięcznie. Jeśli trend ten zostanie utrzymany, to sygnału do rozpoczęcia nowej hossy będziemy mogli spodziewać się za ok. 6-7 miesięcy.


Jeśli wpis Ci się podoba zapisz się na newsleter, aby nie przegapić nowych artykułów:

Brak komentarzy:

Jeśli po dodaniu Twój komentarz jest niewidoczny, upewnij się czy Twoja przeglądarka ma włączoną opcję obsługi ciasteczek (cookies).

Prześlij komentarz