W zeszłym tygodniu ocenialiśmy skuteczność prostej strategii, w której raz kupionych spółek nigdy nie sprzedajemy. Dziś pobawimy się kilkoma wskaźnikami, aby sprawdzić czy da się w prosty sposób poprawić wyniki tamtej strategii.
Podstawowa wersja strategii zakłada inwestowanie spółki, które wypłaciły w ostatnim roku co najmniej 5% dywidendy. W pierwszym teście zobaczmy, czy zmiana wysokości tego progu poprawi / pogorszy nasze wyniki.
Test 1. - wysokość dywidendy
Tabela pokazuje jaki był średni zysk (mediana) z pojedynczej inwestycji oraz jaka część inwestycji zakończyła się na plusie (trafność). Widzimy, że trafność jest największa dla 5%. Zmniejszenie granicy dywidendy do 3% i 1% spowodował pogorszenie wyników. Zwiększenie granicy do 7% poprawiło medianę, ale bez poprawy trafności, a dalsze zwiększenie (9%) pogorszyło oba wskaźniki. Oznacza to, że optymalną granicą jaką powinniśmy przyjąć jest ta w okolicy 5% - 7%.
Test 2. - długoterminowy trend na przychodach
Niektóre ze słabo radzących sobie spółek płaciły dużą dywidendę nawet pomimo pogarszających się wyników. Chcielibyśmy sprawdzić czy odsianie ich przed zakupem byłoby w stanie poprawić wynik.
Tabela pokazuje, że rzeczywiście spółki, których przychody znajdowały się w trendzie wzrostowym zachowywały się lepiej niż te bez takiego trendu. Trafność wzrosła do 69% z 66% dla wszystkich spółek. Mediana wzrosła powyżej 23% zysku z pojedynczej transakcji (wcześniej 18%). Wyniki dla silnego trendu wzrostowego na przychodach (+20% r/r) pokazują, że dalsze zwiększanie dynamiki przychodów powyżej tej z przedziału 0% - 10% nie poprawia już dalej wyników.
Test 3. - stabilność przychodów
Jakiś czas temu odkryliśmy, że spółki ze stabilnymi przychodami w perspektywie ostatnich 3 lat są lepszą inwestycją niż spółki bez tej stabilności. Spróbujmy wzbogacić naszą strategie o ten wskaźnik.
Tabela potwierdza nasze szacunki. Spółki z bardzo stabilnymi przychodami (niestabilność mniejsza niż 10%) osiągnęły trafność powyżej 81% i bardzo wysoką medianę z zysku. Tego typu spółki wydają się idealnie nadawać do połączenia ze strategią dożywotnich dywidend.
Test 4. - 2 letnia dywidenda
Pojedyncza wysoka dywidenda może być wynikiem jakiegoś jednorazowego pozytywnego zdarzenia i nie musi oznacza, że spółka planują ją wypłacać w kolejnych latach. W związku z tym powstał pomysł, aby spółka mogła trafić do portfela dopiero po drugiej z rzędu dywidendzie większej niż 5%. To powinno odsiać "jednorazowych dywidendowiczów".
Niestety wynik testu nie potwierdza tej tezy. Czekając na dwie wysokie dywidendy z rzędu spada zarówno nasza trafność jak i mediana zysku.
Łącząc te 4 testy w jeden wydaje się, że najlepsze wyniki powinniśmy osiągnąć przy takich parametrach:
- Test 1 - granica dywidendy w okolicy 5% - 7%.
- Test 2 - długoterminowy trend na przychodach > 0% (czyli przychody w ciągu ostatnich 4Q muszą być większe niż takie same przychody cofnięte o 4Q).
- Test 3 - jak najniższa 3 letnia niestabilność przychodów. Idealnie byłoby brać tylko spółki z niestabilnością mniejszą niż 10%, choć pojawia się wątpliwość czy nie stracimy przez to zbyt wielu sygnałów zakupu.
- Test 4 - nic nie wnosi.
Połączenie tych 3 kryteriów (dyw. 5%; trend na przych. >0%; niestab. przych. < 10%) daje nam takie wyniki:
Trafność na poziomie 83% jest znacznie lepsza niż początkowa 66%. Mediana zysku także mocno wzrosła (z 18% do 43%). Wszystko to odbyło się kosztem zmniejszenia liczby zakupionych spółek o 2/3 (z 163 do 55 sygnałów zakupu).
Podsumowując, wygląda na to że połączenie strategii dywidendowej ze stabilnymi wzrostami przychodów może dawać bardzo dobre rezultaty (najprawdopodobniej nie tylko w strategii dożywotniej, ale także tych standardowych).
Jeśli wpis Ci się podoba zapisz się na newsleter, aby nie przegapić nowych artykułów: | Zapisz się |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz