Strony

poniedziałek, 20 lipca 2020

Wyniki moich uczniów po 5,5 roku - daj się nauczyć inwestować



Niemal 6 lat temu na tym blogu powstał wpis
sugerujący, że abyśmy wiedzieli czy szkolenie, na którym byliśmy miało sens, powinniśmy sprawdzać, czy wiedza, którą na nim nabyliśmy przekłada się na nasze późniejsze wyniki inwestycyjne.


Tak zaczęła się inicjatywa, która później zmieniła się w serię corocznych szkoleń, które są o tyle niestandardowe, że zobowiązują uczestników do prowadzenia swoich własnych wirtualnych portfeli przez kolejne 12 miesięcy, tak abym miał wgląd w dokonywane przez nich transakcje. Dzięki temu możemy weryfikować skuteczność przekazywania wiedzy i sam sens istnienia tego typu szkoleń.

Do tej pory odbyło się już 6 corocznych spotkań. Wyniki pierwszych 5 prezentują się następująco (po kliknięci w odpowiedni link można zobaczyć szczegółowe podsumowanie danej edycji):


6 edycja miała miejsce 25 listopada 2019 r., więc portfele, które powstały w jej ramach mają już 8 miesięcy, co oznacza, że możemy je wstępnie ocenić. Ocena ta będzie szczególnie ciekawa, gdyż w okresie gdy odbywało się szkolenie nikt jeszcze nie słyszał o koronawirusie, a analizy napawały nas pro-hossowym optymizmem.

O tym jak odmienna od oczekiwań była dla uczestników ta edycja, świadczy wynik indeksu WIG, który w tym samym okresie, w którym prowadzone były portfele stracił aż -11,0%.

Jak zwykle ocenę portfeli dokonujemy w ten sposób, że zakładamy, że każdy z uczestników zarządza 1/8 całego kapitału (w tej edycji wzięło udział 9 uczestników, ale niestety jedna osoba nie stworzyła swojego portfela, dlatego kapitał dzielimy na 8 równych części) i w ten sposób tworzą jeden zbiorczy syntetyczny portfel. Taka zbiorcza krzywa kapitału dla uczestników VI edycji "Daj się nauczyć inwestować" wygląda następująco:


Muszę przyznać, że gdy po raz pierwszy zobaczyłem ten wykres pomyślałem: wow. Z jego perspektywy wirusowa panika na rynku była tylko drobnym zapomnianym już niuansem. W ciągu 8 miesięcy portfel uczestników zyskał +43%. Gdybyśmy byli w regularnej hossie, byłby to rewelacyjny wynik. Biorąc pod uwagę, że ostatnie miesiące na rynku były bardzo ciężkie, jest to wynik ponad-rewelacyjny.

Ostatnio cieszyłem się, że w moim portfelu prowadzonym w ramach fundamentalnej, wirusowe spadki są już niemal w 100% odrobione. Uczestnicy spotkania odrobili je już dawno. Jeśli taki wynik zostanie "dowieziony" do końca 12 miesięcznego okresu testowego, to będzie to absolutnie rekordowa edycja (poprzedni rekord zysku rocznego uczestników to +13%, co ciekawe padł także na spadkowym rynku gdy WIG tracił -7%).

 Tak wygląda zbiorcze zaangażowanie uczestników w akcje:


Na początku widać okres tworzenia portfeli i coraz większego angażowania się w akcje. Tuż przed pandemią zaangażowanie to osiągnęło swoje maksimum nieco poniżej 100% kapitału w akcjach. W trakcie marcowej paniki, sporo spółek została z portfeli wyrzuconych i zaangażowanie spadło do 50%, jednak od okolic połowy kwietnia zaangażowanie znów zaczęło rosnąć dobijając do 100%.


Wyniki portfeli w rozbiciu na poszczególnych uczestników wyglądają następująco:


3 z 8 osób osiągnęły wynik przekraczający +100%! Tak wygląda krzywa kapitału najlepszego portfela:


a tak najgorszego:

Przeciętnie każdy uczestnik wykonał 18 transakcji (z czego pierwsze 10 było początkowym wypełnieniem portfela). Pozostałe 8 transakcji było głównie dokonywane w okresie marcowej paniki (sprzedaż) i następującym po niej odrodzeniu (kupno).

W sumie uczestnicy zainwestowali w 85 różnych spółek.

Spółkami, które przyniosły uczestnikom największe zyski były: MRC, XTB, TOR.

Spółkami, które najmocniej ciążył uczestnikom były: RBW, SOL, GRN.

Portfele będziemy śledzić dalej, kibicując uczestnikom aby dociągnęli ten rekordowy wynik do końca testów. Tymczasem rozpoczynamy zapisy do 7 już edycji spotkania, która planowana jest na
28 listopada 2020 r. w Warszawie
. Cena pozostaje bez zmian. Więcej szczegółów i formularz zgłoszeniowy można znaleźć tutaj.

Poniżej zdjęcia z uczestnikami poprzednich edycji:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz