Strony

poniedziałek, 8 listopada 2021

Cena akcji PKO BP "czuje" koniunkurę rynkową


Dynamika cen akcji banku PKO BP już dwukrotnie okazała się być dobrym prognostykiem giełdowej przyszłości. 

Po raz pierwszy w listopadzie 2020 r. wskaźnik ten zaprognozował, że: "Pod koniec 2021 r. indeksy giełdowe będą wyżej niż obecnie. (czeka nas hossa)". I rzeczywiście okazało się, że ostatni 12 miesięcy było silną hossą, która przyniosła indeksom wzrosty rzędu +50%.

Po raz drugi w lipcu 2021 r. wskaźnik ten zapewniał nas, że: "Jeszcze za wcześnie aby bać się nadejścia bessy", co także okazało się być prawdą, gdyż wszystkie polskie indeksy giełdowe są obecnie wyżej niż wtedy.

Dziś po raz kolejny skorzystamy z dynamiki cen akcji PKO BP do stworzenia prognozy. Dynamika ta wygląda tak:

Na wykresie wyraźnie widać cykliczne szczyty na czerwonej linii (nasz dzisiejszy wskaźnik) oraz to, że w obecnym momencie zbliżyliśmy się bardzo wyraźnie do utworzenia kolejnego szczytu (choć formalnie wciąż go nie ma).

Jeśli porównamy momenty wystąpienia tych szczytów ze szczytami na indeksie WIG...

... okaże się, że za każdym z 4 razy nie było sensu reagować z wyprzedzeniem w stosunku do szczytów na wskaźniku, gdyż bessa na dobre rozkręcała się już po szczycie na wskaźniku. Tak to wygląda przy porównaniu z indeksem WIG. Spójrzmy teraz jednak na indeks sWIG80, który często jest bliższy składowi naszych portfeli.

Tu zależność nie jest już tak jednoznaczna jak wcześniej. O ile w dwóch pierwszych przypadkach sygnał wyprzedzał rozpoczęcie spadków (był dobrym sygnałem), to w przypadku trzecim i czwartym był bardzo spóźniony, co skutkowałoby wystawieniem portfela pełnego akcji na działanie silnych spadków.

Oznacza to, że naszą dzisiejszą prognozę lepiej podzielić na dwie pod prognozy:

  • z punktu widzenia dużych spółek (indeks WIG / WIG20): ze sprzedażą akcji można poczekać aż do czasu utworzenia szczytu na wskaźniku (a to jeszcze nie nastąpiło). Oznacza to, że obecnie nastawiamy się na kontynuację wzrostów na tym wskaźniku.
     
  • z punktu widzenia małych spółek (indeks sWIG80): spadki mogą zacząć się na wiele miesięcy przed utworzeniem szczytu na wskaźniku, więc nie można postawić jednoznacznej prognozy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz