Niecałe 3 lata temu w tym wpisie, zauważyliśmy, że główną składową PKB jest konsumpcja prywatna, a ta jest mocno powiązana ze sprzedażą detaliczną. Do tego wiemy, że światowa gospodarka jest układem naczyń połączonych. W związku z tym powstał pomysł śledzenia zmian sprzedaży detalicznej na świecie, pod kątem prognozowania zachowania naszej giełdy w przyszłości.
Na podstawie danych z tamtego artykułu powstał wniosek, że: "za każdym razem, gdy światowa sprzedaż detaliczna ustanawiała dołek i zaczynała rosnąć, nasza giełda także rosła". Dziś sprawdzimy na ile ten wniosek jest aktualny.
Strony
▼
poniedziałek, 29 lipca 2019
poniedziałek, 22 lipca 2019
Cykliczna zależność dużych spółek do małych zanikła?
autor zdjęcia: nieznany.
Z testów historycznych wiemy, że małe spółki w ogólności zachowują się na giełdzie nieco lepiej niż dużo, ale jest to przewaga pomijalnie mała i nie powinna być czynnikiem decydującym przy wyborze konkretnej spółki do inwestycji. Co więcej może okazać się, że stabilność wyników, którą oferują większe spółki, będzie w danej sytuacji więcej warta niż ewentualny dodatkowy zysk. Jednocześnie wiemy, że choć sumarycznie spółki małe i duże osiągają porównywalne wyniki, to okresy gdy dana grupa wykazuje swoją siłę są rozbieżne.
poniedziałek, 15 lipca 2019
Co C/Z i C/WK mówią o obecnej sytuacji na GPW?
O tym, że proste wskaźniki wartości rynkowej jak chociażby klasyczna cena/zysk (C/Z) pozwalają uzyskiwać regularną przewagę nad rynkiem napisano już sporo. Również na tym blogu poruszałem ten temat np. w tym artykule. Gdyby ktoś chciał na ten temat doczytać więcej, odsyłam do rewelacyjnej książki: "What works on Wall Street" O'Shaugnessego. Ogólna zasada brzmi: bądź bardziej chętny do zakupów gdy C/Z jest nisko, a mniej chętny gdy jest wysoko. Działa ona zarówno w wymiarze czasu:
- daną spółkę lepiej kupić wtedy gdy ma niskie C/Z
jak i przestrzeni rynkowej:
- w danym momencie lepiej zainwestować w spółkę z niższym C/Z niż z wyższym.
Ta sama zasada dotyczy wszystkich pokrewnych wskaźników wartości rynkowej jak C/WK, EV/EBIT itp. Wiedząc to, dziś przyjrzymy się właśnie tym trzem wskaźnikom, aby oszacować w którym momencie cyklu giełdowego jesteśmy obecnie.
wtorek, 9 lipca 2019
Test strategi Williama O'Neila
Jakiś czas temu na tym blogu testowałem na danych historycznych strategie różnych giełdowych guru. Doszedłem wtedy do wniosku, że najlepiej radzącą sobie strategią o znanych kryteriach, pomimo upływu czasu, jest strategia Kirkpatricka, która po upływie 4,5 roku od pierwszych testów wciąż pozostawała zyskowna i była w stanie zachowywać się lepiej niż indeks WIG zyskując ok. +7,14% rocznie na rękę (po odjęciu kosztów prowizji, spreadów przy zakupie i sprzedaży oraz podatków) w ciągu ostatnich kilku lat i zyskując ponad +12% rocznie na rękę we wcześniejszych okresach.
Te wartości dają dobry ogląd tego co uważam za szczyt możliwego do osiągnięcia wyniku inwestycyjnego w dłuższym terminie.