Strony

czwartek, 16 lipca 2015

Konkurs dla początkujacych inwestorów


Z okazji powrotu giełdy do wzrostów mam dla was specjalny konkurs. Będzie od was wymagał tylko kilka minut zaangażowania, a pozwoli się sprawdzić się przy wybieraniu giełdowych perełek (i być może zgarnąć nagrody).

Zasady są proste:

  • Wystarczy założyć nowy portfel inwestycyjny w ramach fundamentalnej gry giełdowej. Jako, że jest to nasz drugi konkurs to nazwa portfela musi zaczynać się od "KON2". Pozwoli to na odróżnienie portfeli biorących udział w konkursie od pozostałych.
     
  • W ramach portfela należy za 100% kapitału zakupić 10 spółek (każdą po 10%), które według nas dadzą zarobić najwięcej w ciągu nadchodzącego miesiąca.
     
  • W trakcie trwania konkursu nie wolno w portfelu konkursowym dokonywać żadnych innych transakcji. Początkowe 10 spółek musi pozostać w niezmienionym składzie do końca konkursu.
     
  • Konkurs trwa nieco ponad miesiąc (do 21 sierpnia 2015 włącznie). Końcowe wyniki będą rozliczane według cen zamknięcia z tego dnia. Wyniki zostaną ogłoszone w artykule na tym blogu 24 sierpnia 2015.
     
  • Każdy użytkownik może prowadzić tylko jeden konkursowy portfel.
     
  • Portfel można założyć w dowolnym momencie trwania konkursu, ale oczywiście im szybciej to zrobimy, tym więcej czasu spółki będą miały na zarabianie.
     
  • Aby uwiarygodnić wyniki i zbliżyć je do realnych transakcji, spółki kupowane w ramach portfeli konkursowych:
     
    • nie mogą być spółkami groszowymi (cena za 1 akcję w momencie kupna musi wynosić co najmniej 1 zł).
       
    • muszą mieć minimalny tygodniowy obrót z ostatniego miesiąca większy niż 400 tys. zł. (Jeśli nie jesteś pewien czy dana spółka spełnia to kryterium, można to sprawdzić za darmo w ramach fundamentalnej. Np. dla spółki Benefit Systems (BFT). Na dole strony pojawi się taki wykres, który mówi, że BFT spokojnie spełnia to kryterium.
  • Pierwsze 10 osób z największym zyskiem z portfela konkursowego, jako nagrodę, otrzyma miesięczny abonament w ramach fundamentalnej i makrosfery. Ale uwaga. Jako, że ten konkurs jest głównie skierowany do początkujących inwestorów, to nagrody będą przydzielane tylko osobom, które dopiero zaczynają przygodę z giełdą, a więc nie miały jeszcze nigdy pełnego dostępu do fundamentalnej ani makrosfery.

To chyba tyle. Gdyby coś było niejasne piszcie śmiało w komentarzach. Gdyby ktoś miał problem z obsługą portfela, to szczegółową instrukcję zakładania portfela i kupowania spółek można znaleźć we wpisie z poprzedniego konkursu.


8 komentarzy:

  1. Nie można kupić Brastera, wywala komunikat "Niepoprawna nazwa spółki. Skorzystaj z listy z podpowiedziami." :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście jest jakiś problem z tą spółką i nie ma jej na liście. Pewnie dlatego, że dopiero tydzień temu przeszła na GPW. Przepraszam za problem. Naprawię to dziś i późnym wieczorem będzie można już ją dodać. Dam znać jak będzie ok.

    OdpowiedzUsuń
  3. Padło pytanie o sposób rozliczania dywidend. Oczywiście jeśli spółka odetnie dywidendę w trakcie trwania konkursu, to automatycznie zostaje ona doliczona do wyników portfela :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Filipe, co sądzisz o ichimoku?

    OdpowiedzUsuń
  5. Trudno mi się wypowiadać na ten temat, gdyż swego czasu poznałem tylko ogólny zarys tej techniki analizy i nie chciałbym urazić nikogo kto z niej korzysta. Mam jednak kilka przemyśleń, ale jeśli znasz ichimoku i z którymiś się nie zgadzasz to pisz śmiało. Może sam się czegoś nauczę:

    1. Na ichimoku składa się 5 specjalnie obliczanych linii, które tak na prawdę są modyfikacjami średnich ruchomych. Sygnały kupna i sprzedaży generowane są w zależności od konfiguracji i wzajemnego przenikania się linii. Bardzo przypomina mi to wszelkiego rodzaju wskaźniki z serii MACD czy siły relatywnej które składają się z kilku średnich o różnych okresach. Już kilkukrotnie na tym blogu robiliśmy testy wskaźników opartych na podążaniu za trendem i rzeczywiście granie z trendem pozwala zarabiać więcej niż rynek. Tu są dwa testy związane z inwestowaniem z trendem: [1] http://10-procent-rocznie.blogspot.com/2012/01/czy-sia-relatywna-moze-pomoc-nam-w.html [2] http://10-procent-rocznie.blogspot.com/2015/03/trend-jeszcze-lepszym-przyjacielem.html

    Tak że zgodnie z moją wiedzą ichimoku jako wariacja wskaźników opartych na średniej ruchomej może pozwalać osiągać wyniki lepsze niż indeksy giełdowe. Nie jest to jednak przewaga większa niż ta, którą oferuje MACD czy siła relatywna. Co więcej moje testy pokazały, że gdybyśmy inwestowali tylko w oparciu o trend, to jako, że liderzy wzrostów zmieniają się dość często, koszty transakcyjne byłyby na tyle duże, aby zniwelować dużą część przewagi nad rynkiem jaką daje inwestowanie z trendem.

    2. Tym co bardzo odrzuca mnie, gdy przeglądam materiały o ichimoku jest to, że są tam na sztywno ustawione pewne okresy dla średnich ruchomych 9/26/52. Jestem ciekaw, kto i dlaczego wymyślił akurat takie wartości i czy zmiana ich np. na 11/28/54 znacząco wpłynęłaby na wyniki? Zwykle jeśli w jakimś systemie występują na sztywno wpisane liczby, których nie można zmieniać, to oznacza to, że został on prze-optymalizowany na danych historycznych i w przyszłości nie będzie działał tak dobrze jak w przeszłości.

    3. Kolejna wątpliwość, to czy kryteria zakupu i sprzedaży są ogólnie znane dla techniki ichimoku? Algorytm obliczania 5 linii znalazłem chociażby na wikipedii, ale czy kryteria wejścia i wyjścia są ogólnie znane? Pytam, bo nie wiem, ale jeśli tak jest to nic nie stoi na przeszkodzie abyśmy przeprowadzili test, który po prostu pokaże czy ichimoku daje przewagę nad rynkiem i jeśli tak to jaką. Obawiam się jednak, że jest wiele różnego rodzaju sposobów interpretacji sygnałów wejścia i wyjścia, co jest charakterystyczne dla niestabilnych systemów inwestycyjnych. Dobrym przykładem takiego systemu są fale Elliota, które łatwo interpretuje się po fakcie, ale trudno przed zdarzeniem: [3] http://10-procent-rocznie.blogspot.com/2010/06/czy-teoria-elliota-sprawdza-sie-w.html


    --
    Tak że podsumowując, myślę, że ichimoku nie daje wystarczającej przewagi nad rynkiem, aby wykorzystywać je samodzielnie.



    Pamiętaj jednak, że sam znam tylko podstawy tej techniki, także nie jestem dobrą osobą do wypowiadania się na ten temat. Jeśli dysponujesz jakimiś testami historycznymi dla tej techniki lub wiesz gdzie je znaleźć, to podeślij je proszę, to spróbuję się im przyjrzeć. Jeśli znasz konkretne, ogólnie przyjęte kryteria wejścia i wyjścia, to napisz je proszę, to spróbuję przeprowadzić mój własny test skuteczności tej techniki.

    OdpowiedzUsuń
  6. niesamowity artykuł!

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawy blog. Czytałem wszystkie wpisy i faktycznie
    bardzo ciekawie opisane.Ja bardziej interesuję się inwestowaniem w kruszec lub
    nieruchomości niż w giełdę. Nawet ostatnio poczyniłem małą inwestycję na inwestycje.mannica
    ponieważ kupiłem 250 gramówkę próby Au 999,9

    OdpowiedzUsuń