tag:blogger.com,1999:blog-6779273167534379280.post2490749962824533427..comments2023-08-11T11:17:20.479+02:00Comments on 10 procent rocznie: Mentalna strata, papierowy zysk - czyli jak nie stracić punktu odniesieniaFiliphttp://www.blogger.com/profile/13744454288003463238noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-6779273167534379280.post-68052039209934612112010-04-29T14:49:14.149+02:002010-04-29T14:49:14.149+02:00Na poczatku spread bettowania nauczylam sie, zeby ...Na poczatku spread bettowania nauczylam sie, zeby nie zalowac hipotetycznych zyskow. W prawie wszystkich zasadach inwestowania/grania jest ten punkt. <br /><br />Oczywiscie, ze mozg przyzwyczaja sie do nowych kwot, tak samo jest z zyskami. Na poczatku cieszy 10,15,50%, potem masz 100% i to staje sie norma. To samo z kwotami, przyzwyczajas sie do nich i nie ruszaja Cie po jakims czasie.Richmondhttps://www.blogger.com/profile/00893605610899874328noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6779273167534379280.post-58085834445971457122010-04-21T00:02:01.786+02:002010-04-21T00:02:01.786+02:00mysle ze na niejednej twarzy pojawil sie usmiech, ...mysle ze na niejednej twarzy pojawil sie usmiech, a w glowie pytanie: skad ja to znam?<br /><br />sam wchodzilem za stooqa co chwile, gdzy bylem bardziej zaangazowany w akcje, i do teraz jest to jedna z pierwszysch stron odwiedzanych po odpaleniu kompa.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6779273167534379280.post-50490778539379731342010-04-20T22:20:16.268+02:002010-04-20T22:20:16.268+02:00Nie trzeba grać takimi kwotami, żeby większe wahan...Nie trzeba grać takimi kwotami, żeby większe wahania zaburzały nasze procesy myślowe :)<br /><br />Ale postaram się coś o tym skrobnąć już u siebie.Humanista na giełdziehttps://www.blogger.com/profile/15043007610370453176noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6779273167534379280.post-26975294465585557132010-04-20T19:05:08.399+02:002010-04-20T19:05:08.399+02:00Myślę, że umysł w takich sytuacjach wpędza gracza ...Myślę, że umysł w takich sytuacjach wpędza gracza w wir hazardu i w efekcie wyzerowania portfela. Nasz mózg mówi do nas: "skoro wygrywasz, to zaryzykuj, żeby jeszcze więcej wygrać" albo "przegrałeś, więc musisz się odegrać". W graniu nie wolno kierować się emocjami. Gdzieś kiedyś czytałem, że najlepsze wyniki inwestycyjne osiągały osoby z dysfunkcją mózgu, która powodowała, że nie byli w stanie odczuwać emocji.Ynwestorhttps://www.blogger.com/profile/08133136040196960609noreply@blogger.com