poniedziałek, 27 marca 2017

Jak poprawnie mierzyć temperaturę rynku?


Niemal 6 lat temu po raz pierwszy opowiedzieliśmy sobie o Wskaźnikach Szerokiego Runku (WSR). Przedstawiłem je tam jako termometr mierzący temperaturę rynku znacznie lepiej niż zwykły indeks giełdowy. Dlaczego? WSR to ogólna nazwa wskaźników, które mierzą sytuację na rynku nie zwracając uwagi na rozmiar spółek. Standardowe indeksy (WIG20, WIG) są ważone według kapitalizacji, co oznacza po prostu, że większe spółki (np. KGMH, PKO) mają znacznie większy wpływ na zachowanie całego indeksu niż duża grupa małych spółek. Dokładniej ten problem opisywałem tutaj.

Choć ważenie według kapitalizacji może mieć pewne zalety, to zupełnie nie sprawdza się, gdy chcemy poznać co o kondycji na rynku "myśli" duży przekrój różnych spółek. Tu wkraczają WSR, które bazują na zasadzie, iż każda spółka (niezależnie od rozmiaru) ma jeden, tak samo ważny, głos.

poniedziałek, 20 marca 2017

7 hossa przemysłowa w historii naszej giełdy.



We wrześniu 2016 r. na podstawie jednego z najbardziej wiarygodnych wskaźników roztoczyłem wizję "niezbyt pozytywnej prognozy dla giełdy". Mowa tu o wskaźniku zbierającym dane na temat produkcji przemysłowej kilkudziesięciu głównych gospodarek świata. Wtedy wskaźnik znajdował się w wyraźnym trendzie spadkowym co odczytaliśmy jako czynnik zniechęcający do posiadania akcji.

poniedziałek, 13 marca 2017

Co robić, gdy wartościowa spółka nagle przestaje taka być?


Możemy mieć rewelacyjny system inwestycyjny, który wybierze dla nas same najlepiej rokujące spółki. Możemy mieć za plecami statystykę przechylającą prawdopodobieństwo na naszą korzyść. A mimo to, wciąż możemy trafić na zgniłe jajo.

Jako teoretyczny przykład takiego zgniłego jaja zwykle podawałem hipotetyczną spółkę, która mogłaby przez wiele lat pokazywać idealne wyniki finansowe, tylko po to aby w pewnym momencie okazało się, że prezes był oszustem, wyprowadzał pieniądze z firmy, a sama spółka momentalnie stałaby się nic nie warta.

W nieco mniej dramatycznej wersji w zeszłym tygodniu przeżyliśmy realny przykład zgniłego jaja, czyli spółki która spokojnie błyszczy, aby nagle w krótkim okresie czasu stać się najbardziej niechcianą spółko na giełdzie. Spółka o której mowa to Briju (BRI).

poniedziałek, 6 marca 2017

Teoria co drugiej hossy


Dziś mam dla was prawdziwy rarytas. Przeglądałem różne wskaźniki gospodarcze i moją uwagę przykuł wskaźnik kondycji przemysłowej publikowany przez amerykański FED z Richmond.